piątek, 20 czerwca 2014

Od Lolity cd. wszyscy

- Sarah, nie odchodź !! Proszę cię zostań z nami !! - próbowałam uleczyć ją moją leczniczą mocą, ale niestety było już za późno. Straciła za dużo krwi.

To nie może się dziać naprawdę. A jednak to dzieje się. Rzeczywistość. Wciąż nie dochodziły do mnie te informacje. Sarah i Florence nie żyją. Florence nas zdradził. Co się stanie teraz z Wind'em i Warren'em ?
Tysiące pytań nasuwało mi się do głowy.

Nagle za plecami usłyszałam szelest.
- Ooo, tu jesteś Lolita, słyszałam jakieś strzały...... - odparła Hatsumi. Spojrzała na mnie, a potem na martwe ciała Sarah i Florence'a. - Boże, co tu się stało !!! - zamurowało ją. Miałam wrażenie,
że wadera zaraz zemdleje.
- Opanuj się Hatsumi !! - krzyknęłam na widok jej łez. - Zaraz ci wszystko opowiem. - Florence nas zdradził.
- Co ??!! - krzyknęła zdenerwowana Alfa. - Jak to ?!
- Zdradził nas. Jego wataha wkrótce tu przybędzie, zapewne będzie chciała nas zniszczyć. Florence doskonale się maskował. Zobacz, nawet ty i ja niczego nie podejrzewałyśmy, prawda ? - zapytałam ją.
- Prawda. Nigdy by mi do głowy coś takiego nawet nie przyszło.
- Zdobył partnerkę, założył rodzinę. Co się stanie teraz z Wind'em i Warren'em ? Jak mamy im powiedzieć, że ich rodzice nie żyją ? - zapytałam. - To będzie dla nich straszny szok.
- Wiem. Powiedz mi jeszcze jedno, dlaczego zabił Sarah ? - zapytała mnie ze łzami w oczach Hatsumi.
- Tego nie wiem. Jaki mógł mieć motyw, żeby to zrobić. - odpowiedziałam.
- Musimy powiedzieć reszcie watahy o tym i ostrzec ich przed wrogimi wilkami.
- A co z młodymi Sarah ? - zapytałam, wciąż nie mogąc się otrząsnąć z tego wszystkiego.
- Nie wiem jeszcze. Im też powiemy, ale trochę inną wersję. Nie mogą się dowiedzieć, że ich własny ojciec zabił swoją partnerkę, czyli ich matkę i zdradził watahę. Mam do ciebie prośbę Lolito, czy mogłabyś się na razie zaopiekować Wind'em i Warren'em ? Później poszukam czegoś innego, ale na razie niech zamieszkają  z tobą. Może być ? - zapytała mnie Alfa.
- Dobrze.



( Co będzie dalej ? Co zareagują  na to inne wilki ?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz