Krick czytał wszystko, puki nie natrafił na runy Fae, czyli głównych wilków powietrza.
- ...Każdy wilk powietrza potrafi...- zaciął się, gdy na nie natrafił.
Teraz ja mogłam się wykazać, bo moja matka należała do Fae.
- Panować nad powietrzem, jest uzdolniony w dziedzinie uzdrawiania, oraz
posiada silną wolę i dzięki temu jest nadzwyczaj wytrzymały.
Odpowiednio wykształcony, może stać się silny- odczytałam jednym tchem.
Nagle przed nami błysnęło i runy Fae zamieniły się w pył, a srebrne
drobiny, które je zdobiły oderwały się i zawirowały wokół nas.
- Wow- jęknęła Hatsumi.
(Krick? Hatsumi?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz