czwartek, 2 stycznia 2014

Od Ifus cd. Zerona

- Chcesz się przejść?- zapytałam.
- Ok. Gdzie?- uśmiechnął się.
- Do lasu.- odpowiedziałam. Poszliśmy do najbliższego lasku.
- Całkiem ładny krajobraz.- powiedział.
- Masz rację.- przyznałam.- O! Królik!- zaczęłam go gonić. Zeron chyba nie nadążał. Nagle przede mną pojawił się wielki łoś. Zrobił gwałtowny krok w przód i przywarł mnie rogami do drzewa, tym samym rozpruwając mi brzuch porożem.
- Zeron! Ratuj!- krzyknęłam, zanim poczułam makabryczny ból.

                                                                      
                                                                             (Zeron?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz