czwartek, 1 maja 2014

Od Tornado cd. Vane

Uciekłam w znane mi miejsce , tam gdzie się pierwszy raz pokazałam. Siedziałam tam pół godziny. Vane był już w jaskini, wróciłam. Vane gadał o czymś z Florence. Zaczęłam wolno biec, zauważył mnie Florence, powiedział to Vane'owi. Zaczęłam szybciej biec, gdyż za mną był Vane. Złapał mnie i powiedział -Kocham cię , Tornado..- Bylo to szczere .Odpowiedziałam -Ja ciebie też- Nagle powiedział Vane i zaśmiał się - A ty będziesz ciocią - Uśmiechnęłam się - Ha ha ! Ja przynajmniej nie będę pomagać Florenco'wi polować - Vane zapytał - Jak to !? Nie będziesz?? - Odpowiedziałam -Nie , nie zmusisz mnie - Vane nagle powiedział przekonującym tonem - Oj zmuszę !- Nagle podszedł Florence - Pogodziliście się? - Przytuliłam się do Vane -Tak - Florence zaprosił nas do jaskini by pokazać nam "legowisko" ..




                                                                           (Vane?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz