Ułożyłem się koło Sarah.
- Miło, że Hatsumi nas przyjęła- odezwałem się.
- To prawda. Tutaj założymy rodzinę, prawda?
- Prawda.- uśmiechnąłem się do niej. Popatrzyła mi w oczy - Masz cudowne
oczy... Co myślisz o szczeniętach?- zapytałem trochę nieobecny.
- Teraz? Dopiero tu dołączyliśmy... Zawsze marzyłam o szczeniętach ale....
(Sarah?)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz